O ile Jazzanova co jakiś czas, raczyła nas różnymi kompilacjami, o tyle na drugi longplay w ich karierze czekać musieliśmy od 2002 roku, kiedy to ukazało się "In Between" wydane przez Sonar Kollektiv. W piątek (24.10) nadszedł dzień premiery najnowszego krążka - "Of All The Things" i przyznać muszę, że warto bylo wyczekiwać 6 lat na tę produkcję. Największą zaletą tego albumu jest jego różnorodność, mnogość instrumentów i dźwięków użytych tutaj. Każdy utwór ma swój specyficzny klimat i każdy kolejny jest inny od poprzedniego, przez co ciężko nudzić się słuchając "Of All The Things", mimo to płyta układa się w jedną, spójną całość. Obowiązkowo należy wspomnieć o gościach, którzy odwalili kawał na prawdę dobrej roboty. Phonte, Ben Westbeech, Jose James, Dwele, Paul Randolph to tylko niektórzy z nich. Zapowiada się dobrze, prawda?
Aha, info dla wszystkich, którzy byli zawiedzeni faktem, że Phonte "wyśpiewał" większość utworów na najnowszym Foreign Exchange - tu rapuje!
Sonar Kollektiv 2008
http://www.myspace.com/jazzanovask
27 października 2008
Jazzanova - Of All The Things
Autor: woycieh o poniedziałek, października 27, 2008
Etykiety: Ben Westbeech, Dwele, Jazzanova, Jose James, Of All The Things, Paul Randolph, Phonte | Hotlinks: DiggIt! Del.icio.us
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)
0 Comments:
Post a Comment