The Brothers Grime to limitowana edycja projektu, duetu Eligh i Magi (aka Tom Slick lub TS).
Ekskluzywność tej płyty zawiera się w tym, że można kupić ją wyłącznie podczas ich aktualnej trasy koncertowej.
Na krążku znajdziecie 6 oryginalnych utworów, w których Eligh rymuje do bitów robionych przez Magi'ego, kilka kawałów instrumentalnych, remixy ( remixy Why? z Goapele na wokalu i Grmie z Mystic są po prostu genialne), oraz kilka utworów, w których Eligh udziela się na bitach innych producentów.
Ogólnie mówiąc jest to specyficzna mieszanka gatunkowa. Słuchać w niej dużo elektroniki, d&b i szybszych rytmów, które podobno mają porywac do bounce'owania?
Warto sprawdzić, u mnie nie przestaje grać.
TRACKLIST:
01. ?!?!
02. Saving Face (feat. Basik)
03. French Class Antics
04. Score First
05. LA Disciple
06. Angels Gavels
07. Brothers Bridge
08. Syndication
09. Hot Asphalt Grime
10. Greycrow Mix Up
11. Love Thrice
12. Rebel Sound
13. Super Heavy Slack
14. Grown Refix (feat. Mystic)
15. Why? Refix (feat. Goapele)
31 sierpnia 2007
[+/-] |
.Eligh and Magi Presents - The Brothers Grime |
30 sierpnia 2007
[+/-] |
.Hip Hop Kemp - Fotoleracja dzień 1 |
Moi drodzy. Oto przed Wami obszerna fotorelacja z pierwszego dnia festiwalu.
Wszystkie zdjęcia są autorstwa Fubu i bez jego zezwolenia nie wolno ich kopiować i wykorzystywać przy tworzeniu innych publikacji.
Miłego ogladania, bo te zdjęcia to rozkosz dla oczu ;)
Hezekiah & David Ghetto & Mystic: [jeden z najlepszych koncertów, na całym festiwalu]
Black Milk
Indy:
EMC - genialnie się spisali:
Heltah Skeltah - Monsters rap
22 sierpnia 2007
[+/-] |
.2mex - Singles Volume One |
Co tu dużo mówić. Wystarczy, że to 2mex i jedne z jego najlepszych singli (chociaż według mnie brakuje Talking Heads Mush Up).
Sprawdźcie koniecznie.
TRACKLIST:
01. Once Again
02. Love Fights Backs
03. The Return Of Fernandomania
04. Paranoia Sheik Feat. Rakka Iriscience
05. Divinci Blowed
06. LA Like
07. Green Grass
08. I Didnt Mean To Touch Your Hand
09. Seconds Ago Feat. Longevity Eclipse
10. Baby I Ain't Joking Feat. Awol One
11. Odessy Honestly
12. Minors Into Fire Feat. Busdriver
13. Diypartisan (Jel Vs 2Mex)
14. 6 Shades Of Orange
15. Audible Angels
16. Doctors Drums & Danger Feat. Xololanxinxo & Sick Jacken
21 sierpnia 2007
[+/-] |
.Mr J. Medeiros - Keep Pace |
Keep Pace to już drugi teledysk z debiutanckiej płyty Mr J. Medeiros'a Of Gods and Girls. Według mnie lepiej by zrobił, gdyby wziął się za klip do Silent Earth, ale cóż, może i na ten kawałek przyjdzie czas.
19 sierpnia 2007
[+/-] |
.Aesop Rock - Coffee [zdjęcia z planu] |
Oto krótka fotorelacja z planu najnowszego klipu Aesop Rocka.
Video do Coffee powinno ukazać się na dniach, a tymczasem sprawdzcie zdjęcia - wygląda mrocznie i zarazem ciekawie.
Wszystkie fotografie są autorstwa Chrissy Piper i pochodzą ze strony upperplaygroundglobal.blogspot.com.
Pozdrowienia i podziękowania dla Tomka, który podesłał mi link ;)
[+/-] |
.Hip Hop Kemp 2007 - Polish Mixtape by DJ Positive |
Czyli jak sama nazwa wskazuje mixtape z utworami wykonawców, którzy w tym roku pojawią się na Kempie. Stworrzył go przez DJ Positive.
Fajna inicjatywa, tylko wydaje mi się, że niektóre utwory są nietrafione.
W każdym razie sprawdzcie. Można poczuć klimat festiwalu.
A do Kempu zostało juz przecież niecałe 4 dni :)
Link do sprawdzenia
[+/-] |
.Lyrics Born - Same Shit Different Day |
Lyrics Born jest jednym z przedtawicieli undergroundowego rapu rodem z Bay Area.
W 2005 roku stworzył płytę, na której znalazło się 8 remiksów i 5 całkowicie nowych kawałków.
Zremiksowane tracki pochodzą z albumu Later That Day, który został wydany w 2003 roku. Podobieństwo do oryginalnych utworów mieści się tylko i wyłącznie w tytułach.
Na Same Shit Different Day znajdziecie mieszankę funku, r&b, rock'a i soulu. Na podziw zasługuje również lista gości biorących udział w projekcie. Lyrics Born'a wspomagają między innymi: KRS-One, Evidence, Casual, E-40, Lifesavas, a aranżacją zajeli się : Dan the Automator (Handsome Boy Modeling School, Gorillaz), DJ Shadow, Morcheeba, Chief Xcel (Blackalicious), Jumbo the Garbageman (Lifesavas), Young Einstein (Ugly Duckling), DJ Spinna.
Ekipa Quannum spisała się na medal.
Gorąco polecam.
TRACKLIST:
01. Intro
02. Hello - (remix, with Lifesavas)
03. Pack Up - (with KRS-One/Evidence)
04. I'm Just Raw
05. Do That There - (Young Einstein hoo-hoo mix)
06. I Changed My Mind - (rattlesnake mix)
07. Bad Dreams Interlude
08. Shake It Off - (bad dreams part II)
09. Last Trumpet, The - (Halou remix)
10. Over You - (with Joyo Velarde)
11. I Can't Wait For Your Love - (with Joyo Velarde)
12. Bay, The - (with The Poets Of Rhythm/C. Holliday)
13. Callin' Out - (with E-40/Casual)
14. Outro
15. Stop Complaining - (Morcheeba remix)
16. I Changed My Mind - (DJ Spinna mix)
Sprawdzcie teledysk, do utworu I Changed My Mind:
18 sierpnia 2007
[+/-] |
.Heltah Skeltah - Therapy feat. Vinia Mojica |
Nie mogłam się powstrzymać i nie wrzucić na bloga tego kawałka.
Od niego bowiem zaczełam słuchać Heltah Skeltah kilka miesięcy temu.
Therapy pochodzi z płyty Nocturnal wydanej w 1996 i występuje w nim gościnnie niejaka pani Vinia Mojica, która użyczyła swojego wokalu w refrenie.
Nic tylko słuchać i słuchać - wrzucam za równo teledysk jak i mp3, ponieważ trochę się od siebie różnią (ja osobiście wolę wersję z płyty).
Dla przypomnienia Heltah Skeltah jest jednym z głownych gości tegorocznego Hip Hop Kempu.
Smacznego!
Link do sprawdzenia
[+/-] |
.Blu & Exile - Below the Heavens |
Ten krążek dostałam na początku czerwca od Des'a . I muszę przyznać się do błędu, bowiem źle go oceniłam. Po jednym przesłuchaniu stwierdziłam, że to dobra płyta, ale bez większych rewelacji.
A tu proszę bardzo. Po dwóch miesiącach zaczynam ją doceniać i teraz nic innego nie leci z głośników, jak właśnie Below the Heavens.
Album zawiera w sobie prawdziwą mieszankę klasycznego hip hopu, połączoną z nowymi rozwiązaniami muzycznymi. Momentami brzmi to jak stare dobre produkcje Illmind'a , Symbolic One czy jak ostatnia płyta Mr. J. Medeiros'a.
Teksty reprezentują wysoki poziom - od mądrości po zabawne ujęcie niektórych tematów.
Słucha się tego rewelacyjnie. Blu & Exile stworzyli niesamowity klimat - momentami bardzo optymistyczny jak i melancholijny, nastrojowy. Ta różnorodność sprawia, że Below the Heavens szybko się nie nudzi. Moim faworytem jest utwór Good Life (Show Me) w którym gościnnie występują Joseph i Aloe Blacc
Stwierdzam, że to może być faktycznie płyta roku - kontrowersyjne? To się dopiero okaże.
Gorąco polecam!
TRACKLIST:
01. My World Is...
02. Simply Amazin'
03. Juice N' Dranks feat. Ta'Raach
04. Cold Hearted feat. Miguel Jontel
05. Good Life (Show Me) feat. Joseph & Aloe Blacc
06. Blu Colla Workers
07. I Am... feat. Exile
08. Dancing In The Rain
09. Party of Two
10. No Greater Love
11. The Narrow Path
12. In Remembrance...
13. First Things First feat. Miguel Jontel
14. Soul Amazin' (Steel Blazin')
15. Life's a Gamble feat. Donel Smokes, Trek Life & Cashius King
16. The World Is... feat. The KoochieMonstars
Ps: Ha! Już wiem, czemu mi się to kojarzy z Mr.J. Medeiros'em. Sprawdzcie sobie jego kawałek Change i utwór Blu & Exile - Dancing In The Rain (wykorzystano ten sam sampel).
17 sierpnia 2007
[+/-] |
.Pete Rock - koncert odwołany! |
Jak informuja organizatorzy zeszłej nocy managment Pete Rock'a postanowił przełożyć wszystkie koncerty artysty na zimę.
Na zmianę terminu ma wpływ rozpoczęcie w pażdzierniku, w USA, promocji nowej płyty Rock'a.
O zmienionych terminach będziemy informowac na bieżąco.
A oto fragment listu, który otrzymał The Fresh:
„We are left with no choice and must reschedule the non-US shows. We were really looking forward to meeting the numerous Pete Rock's fans all over Europe and Japan. We will make sure the return of the artist overseas will be one of their best live music experiences in the coming months".
[+/-] |
.Brand Nubian - Time's Runnin' Out |
Chciałoby się powiedzieć wow! Nowa płyta Brand Nubian i to na kilka dni przed premierą, bowiem data oficjalnego ukazania się na rynku przewidziana jest na 21 sierpnia.
Co moge powiedzieć o Time's Runnin' Out? Tylko tyle, że dla nich czas się zatrzymał.
Niezmiennie trwają w swojej stylistyce. Mało tutaj zaskakujących momentów. Z jednej strony to ogromny plus. Włączając płytę ma się wrażenie, że słucha się produkcji, z dobrych lat 90-tych znanych chodby z płyty Foundation. Liryka jak zawsze na wysokim poziomie za równo stylistycznym jak i technicznym.
Z drugiej strony ile można robić to samo? Bez choćby drobnych zmian?
Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam, po przesłuchaniu krążka.
Szanuję Brand Nubian za to co robią i polecam płytę, bo mało takich wydawnictw akutalnie na rynku.
A ja biorę się za powtórne przesłuchanie albumu.
TRACKLIST:
01. Brand Nubian - Intro (Produced by Grand Puba) 00:48
02. Brand Nubian - Seen Enough (Produced by Lord Jamar) 04:03
03. Brand Nubian - Girls, Girls, Girls (Produced by Alamo) 04:02
04. Brand Nubian - One Time (Original Version) 04:22
(Produced by Alamo)
05. Brand Nubian - Scientists Of Sound 04:50
(Produced by Grand Puba & Lord Finesse)
06. Brand Nubian - Time's Runnin' Out (Original Version) 04:14
(Produced by Brand Nubian)
07. Brand Nubian - Brand Nu Hustle (Produced by Grand Puba) 03:40
08. Brand Nubian - Once Again (Produced by Lord Jamar) 03:23
09. Brand Nubian - Rockin' It (Produced by Grand Puba) 03:41
10. Brand Nubian - I Wanna Hear It (Produced by Grand Puba) 03:34
11. Brand Nubian - A Child Is Born (Original Version) 04:19
(Produced by Vance Wright)
12. Brand Nubian - Right Here (Produced by Grand Puba) 04:24
13. Brand Nubian - Enjoy Yourself (Produced by Grand Puba) 04:08
14. Brand Nubian - Go Hard (Produced by Lord Jamar) 03:06
15. Brand Nubian - Somebody Told A Lie (Produced by Lord Jamar) 04:14
[+/-] |
.Aesop Rock - Coffee 12" |
Przedstawiam Wam pierwszy singiel (pomijając wcześniej wypuszczony na rynek None Shall Pass - 2 utwory na krążku) wydany w postaci 12" winyla, z nadchodzącej płyty Aesop Rock'a zatytułownej None Shall Pass.
Na Coffee znajdziecie trzy wersje utworu o tym samym tytule co płyta (w tym instrumental wyprodukowany przez z Blockhead (Ninja Tune)), na którym Rock'a wspomaga John Darnielle, 2 wersje kawałka Citronella oraz wydany tylko i wyłacznie na tej płycie, utwór The Next Best Thing.
TRACKLIST:
01. Coffee (Main)
02. Coffee (Clean)
03. Coffee (Instrumental)
04. Citronella (Clean)
05. Citronella (Instrumental)
06. The Next Best Thing (Main)
ps: Okładka jak zawsze udana i .. instrumental do Coffee jest rewelacyjny.
16 sierpnia 2007
[+/-] |
.Jesteśmy Hip-Hopem.. |
W ramach krótkiego wstępu. Na uknow-howwedo nigdy nie zamieszczaliśmy długich, poważnych artykułów. Od dzisiaj się to zmienia. Przeczytajcie do końca i skomentujcie. Liczymy na debatę na poziomie.
„Nie robicie hiphopu, jesteście hiphopem”
Prawdopodobnie wielki The Teacha wypowiedział te słowa, nie pamiętam już teraz dokładnie.. ale dźwięczą one w mojej głowie co jakiś czas i jak widzę, co się dzieje na różnego rodzaju gronach lub forach tematycznych o tematyce hip-hopowej, a poza nimi generalnie z polskim Hip-Hopem, a idac dalej tym tropem z Hip-Hopem (jak się domyślam) na całym świecie, ale nie wybiegajmy aż tak daleko.
Przeczytajcie proszę pierwsza linijkę tekstu jeszcze raz i zastanówcie się jak ważne przesłanie niesie ona ze sobą. Do napisania tej nazwijmy to.. odezwy :) skłoniły mnie niektóre postawy i stereotypy i zachowania mające miejsce na wymienionych wyżej forach lub gronach, mowa tu w szczególności o uprawianiu hejtingu i hejterach, a mianowicie:
Po pierwsze, słuchacze z kilkunastoletnim stażem, środowiska opiniotwórcze, widzowie, raperzy, tancerze, graficiarze i wszyscy Ci, którzy uważają, że dość długo „siedzą” w tej kulturze, oraz wszystkie osoby powiązane w ten, czy inny sposób z Hip-Hopem bardzo często tworzą hermetyczną klikę nie dopuszczającą do niej nikogo z zewnątrz. Oczywiście można zostać jej ale po uprzedniemu wykazaniu się odpowiednią wiedzą i inteligencją. Nie do końca jest to takie złe, ponieważ tworzy się wtedy pewna grupa „ekspertów” danej dziedziny, którzy dzielą się ze sobą swoimi spostrzeżeniami i opiniami pogłębiając swoją wiedze jeszcze bardziej. I w tym miejscu zapala się u mnie „czerwona lampka”.
Specjalnie o tym wspomniałem, ponieważ czasem, a wcześniej dość często sam się na tym łapałem, że traktuje z góry kogoś, kim sam kiedyś byłem - nastolatkiem mającym na swoim koncie 10 kaset z rapem, ale jednak zajarańcem szukającym non-stop czegos nowego i jeszcze bardziej zajebistego niż kiedyś. Pamiętam jak to było kiedyś, jakszperałem w kasetach w sklepach muzycznych, teraz wiem że to się nazywa digging :) Doskonale wiem też, że teraz są inne czasy. Dotęp do rapu i praktycznie do.. prawie wszystkiego jest niemalże nieograniczony i dzieciaki z niewielkim wysilkiem, nie wychodząc z domu mogą mieć każdy album, a nawet dyskografie każdego artysty, o ile wiedzą jak ją znaleźć i czego szukać…
I tu zaczyna się właśnie nasza rola – starych wyjadaczy, wieloletnich melomanów, graficiarzy, b-boyow. Ludzi bez których ta kultura nie miała by prawa istnieć, ludzi którzy są Hip-Hopem.
Zatem. Jesteś Hip-Hopem? To nie skreślaj takiego „pokemona” po pierwszym poście w postaci „Elo posdro dla prawdziwych HWDP”, tylko postaraj się (wiem że czasem Cieżko to uczynić:) na spokojnie przekazać mu co myślisz na dany temat, co Ci się podoba i czym się jarasz do granic, bądź przypomnij sobie, co Cię jarało gdy byłeś w jego wieku i czemu to co teraz ta młoda osoba za coś kozackiego, nie jest może jakimś dnem, ale że istnieje milion składów, które wciągają ten konkretny nosem. Być może ta młoda osoba zajara się tym tak samo jak Ty, później pójdzie dalej tropem „dobrej nuty” za kilka lat podziękuje Ci za to, tak jak ja bym dziś podziękował druhowi Sławkowi ze starej, szlachetnej wtedy jeszcze rozgłośni radiowej RH Kontakt (Radiostacja Harcerska). Wielkie propsy również dla mojego muzycznego Teacha Darka, który bezinteresownie karmił mnie co jakiś czas płytami.. ot tak po prostu mi je dawał i mówił „sprawdz to gówno i się jaraj”. Tym dwóm Panom chce teraz bardzo podziękować. Nawet nie wiecie ile dla mnie zrobiliście heh ;)
Wiele osób twierdzi też, że to co się teraz dzieje.. ten cały boom na Hip-hop i obnoszeniem ze wszystkim, co jest choć trochę „hiphopowe” jest tylko sezonowym szlagierem, modą która zaraz przeminie. Wile osób twierdzi, że to szkodzi tej kulturze. A ja się nieoczekiwanie zapytam: Dlaczego?
Oczywiste jest to, że bardzo średnią opcją jest, jeśli ktoś uważa Hip-Hop za pusty trend w modzie i wszystkich hiphopowcow za modnisi bądź bandziorów z osiedlowej łąwki, no ale niestety opinii publicznej nie da się łatwo przekonać, że jest inaczej. Tak jak odpływająca fala pozostawia za sobą kilka ładnych muszelek i bursztynów na plaży, podobnie myślę będzie jest z fala mody na Hip-Hop, która odpłynie za jakiś czas i pozostawi kilka mądrych, do szpiku kości zajaranych głów, które sporo namieszają w Hip-Hopie. Założę się ze w ten sposób urodzi się wiele rodzimych kocurów, bo w jakiś sposób musieli by się o czymś takim jak choćby rap dowiedzieć. Nie przypisuje oczywiście wszystkich zasług zjawisku mody, ale jestem przekonany ze mimo złej robi też tą dobrą robotę, właśnie teraz, kiedy Hiphop znów jest „na fali”. Właśnie teraz, kiedy Hip-Hop stał się modny i dociera do coraz większego gremium możemy go przedstawić od tej najlepszej strony i szanse na wyprostowanie skrzywionych uszu.
Jesteś Hiphopem? To propaguj go, chwal się tym i chwal się nim, jaką jest bogatą i ciekawą kultura, jak wiele osób uległo jego sile, urokowi, mocy, magnetyzmowi i unikalności.. czy jak kto woli, ilu osobom pomógł wyrwać się z szarej rzeczywistości a niekiedy uratował nawet Zycie? Ile osób wyciągnął z dołka jakiś zajebisty kawałek a ile osób zachwycił jakiś wyjebany toprock, footwork, srebro czy panel? Chwal się, tak jak byś się chwalił własnymi dokonaniami. Przyciągaj do siebie ludzi, a nie odstraszaj, bo to jak się właśnie zachowujemy na takich forach. Świadczy o nas i naszej kulturze – o Hip-Hopie..
I już po raz ostatni. Jestes Hip-Hopem? To nawet jak ktoś się śmieje ze nosisz spodnie tak szerokie, ze wyglądasz w nich jakbyś w nie nasrał, albo słyszysz: ”hiphop? aa wiem to te małpy machające łapami i rzucające kurwami na lewo i prawo”, ale jak nie masz do powiedzenia niczego co mogło by ich przekonać tylko „chuj wiesz głupia kurwo” ..to po prostu ich zignoruj, nie daj im tej satysfakcji potwierdzenia tego ze hiphopowcy to margines, element czy inne ścierwo. Pokaz im ze jest inaczej.
Oczywiste jest również to, ze niepokornych i zarozumiałych smarkaczy lub zatwardziałych ignorantów chcących podnieść samoocenę uprawiających zawodowo hejting należy temperować i pokazać im gdzie jest ich miejsce. Miedzy innymi do tych kozaczących smarkaczy tez kieruje swoją odezwę. Wszyscy tworzymy ta kulturę i cale otoczenie patrzy na nas cały czas oceniając to co widzą, a póki co śmiem wątpić w to, czy im się to podoba. To jaka ocenę wystawia nam osoby niezwiązane z hiphopem i nie rozumiejące o co w tym wszystkim chodzi. zależy w dużej mierze od nas. Zapracujmy wiec na to, żebyśmy nie wypadli tak źle.
Być może jestem jakimś hiphopowym Don Kichotem, może to wszystko niema sensu i nie zdziwię się jeśli ktoś mnie za ten tekst wyśmieje lub też powinienem mieć to w dupie co inni myślą na temat tej kultury, ale nie stety tak nie jest. Naprawdę wierze w te 5 slow z samego początku i jeśli to co napisałem jest bzdurą, to Nas miał racje. Hip-Hop umarł.
A wiec słuchacie, malujcie, tańczcie, żyjcie nim. Bądźcie nim, a za razem bądźcie jego częścią, częścią Hip-Hopu.
Big Up!
[+/-] |
.Line Up Hip Hop Kempu powiększa się! |
Niesamowita sprawa. Nikt sie nie spodziewał, że na tydzień przed rozpoczęciem Hip Hop Kempu line up festiwalu powiększy się i to o tak znakomitych artystów:
+ A State Of Mind - jedna z największych sensacji HHK 2006, po festiwalu powtórzyła żywiołowy show w Częstochowie
+ Jehst - czołówka rapu z Wielkiej Brytanii, jedna z najbardziej uznanych postaci tamtejszej sceny hip-hop
+ Icon The Mic King - pochodzący z Filadelfii raper, który wystąpi na kempowym beforeparty razem z Yarah Bravo z ekipy DJ'a Vadima!
+ Abstract Rude - legenda kalifornisjkiego podziemia, właściciel niepowtarzalnego niskiego głosu i super flow, gwiazda polskiego Before HHK Party (wystąpi razem z DJ'em Vadimem)
Jaram się :)
[+/-] |
.Galactic - From The Corner To The Block |
O tej płycie mogliście przeczytaj na blogu, juz jakiś czas temu.
From The Corner To The Block znakomita mieszanka funku i hip hopu, która potrafi wprowadzić słuchacza w niesamowity klimat.
Album jest bardzo energiczny i pozytywny. Mało kto jeszcze potrafi tak grać, jak panowie z Galactic. Słychac za równo muzyczną, starą szkołę jak i powiew świeżości.
Lista gości znakomicie uzupełnia całość. Dla przypomnienia. Na krążku udzielają się m.in: The Coup's Boots Riley, Lyrics Born, Digable Planets' Ladybug Mecca, Juvenile, Jurassic 5's Chali 2na,Mr Lif, Gift of Gab i Lateef the Truth Speaker z Blackalicious.
Co do pojedyńczych utworów, mam swoje typy. Jednym z nich jest I Got It (What You Need?), który wspomagany jest przez Lyris Born -jak zawsze świetne rymy.
Ale, co jak co. Musicie sprawdzić sami.
Polecam, miła odmiana dla ucha.
TRACKLIST:
01. I Got It (What You Need?) with Lyrics Born
02. ...And I’m Out with Mr. Lif
03. The Corner with Gift of Gab
04. Second and Dryades with Big Chief Monk Boudreaux
05. Think Back with Chali 2na
06. Bounce Baby with DJ Z-Trip
07. Hustle Up with Boots Riley
08. Sidewalk Stepper
09. From the Corner to the Block with Juvenile & Soul Rebels Brass Band
10. Squarebiz with Ladybug Mecca and Nino Moschella
11. Tuff Love with Trombone Shorty
12. No Way with Lateef the Truthspeaker
13. Fanfare
14. Find My Home with Vursatyl and Ohmega Watts