9 grudnia, w Warszawie, odbył się koncert grupy Jungle Brothers, członków legendarnego kolektywu Native Tongues oraz pionierów gatunku hip-house. Niestety z powodu dnia tygodnia (wtorek) oraz bardzo słabej promocji na koncercie zjawiło się zaledwie ok. 50 osób. Wielu artystów nie wyszłoby nawet na scenę, jednak chłopaki z J Beez nie przejęli się zbytnio tym faktem i zagrali 40 minutowy set.
Koncert był pełen energii i pomimo garstki ludzi, a może właśnie z tego powodu, panowała niezwykła atmosfera. Trzeba przyznać ze Mike ma świetny kontakt z publicznością i jest po prostu bardzo fajnym człowiekiem. Na dzień koncertu przypadły urodziny Sammy'ego B, który pełni w zespole rolę DJa. Po występie publiczność została zaproszona na backstage, gdzie robiono sobie grupowe zdjęcia, JB podpisywali też płyty i rozdawali mixtape'y. Miejmy nadzieję, że podczas następnej wizyty braci w Polsce wszystko wypadnie tak jak powinno. Zespół wystąpił w składzie Mike Gee oraz Sammy B, Afrika Baby Bam nie jest już członkiem grupy.
Dla wszystkich, którzy nie byli na koncercie przygytowaliśmy dwa filmiki z imprezy:
I'll House You:
Drugi filmik (niestety nie znam tytułu utworu):
1 Comment:
No offence, ale nie powinno być coś takiego 'niestety nie znamy tytułu drugiego filmiku';]
Trzeba być o klasę wyżej od innych portali
5!
Post a Comment